Pijawki z opolskiej hodowli wzięły udział w kosmicznych badaniach

Pijawka lekarska została uznana za gatunek zagrożony wyginięciem

Pijawki lekarskie z opolskiej hodowli wykorzystano do badań podczas naukowej misji ICAres-1 w specjalnej stacji habitat Lunares w Pile z udziałem naukowców z Polski, Francji i Niemiec. ICAres-1 (Innovative Concepts Ares) to symulowana misja na Marsa. Niewykluczone, że w przyszłości pijawiki będą służyć jako wsparcie medyczne dla uczestników misji kosmicznych.

W trakcie symulacji przy pomocy specjalnych urządzeń starano się odtworzyć warunki, jakie mogą panować na stacjach kosmicznych na Marsie i Księżycu. Okazało się, że dżdżownice i rośliny nie lubią pyłu z meteorytów, natomiast muchy i pijawki nie miały problemów z wydaniem na świat kolejnego pokolenia.

"Pijawki w długotrwałych lotach załogowych - mówi dr Aleksander Waśniowski z UMP - pełnić mogą wielorakie funkcje związane z ich cechami biologicznymi oraz zastosowaniem medycznym. Z uwagi na długotrwałość lotów międzyplanetarnych konieczne będzie zapobieganie skutkom długotrwałego unieruchomienia na małej przestrzeni podczas wielomiesięcznej podróży, w tym zakrzepicy głębokiej."

"Pijawka lekarska - wyjaśnia Maria Mroczko, która dostarczyła pijawek misji ICAres-1 - to prawdziwa fabryka skomplikowanych związków chemicznych. Do tej pory zbadano około 120 z nich. Wiemy już, że część z nich może być z powodzeniem używana przy wspomaganiu leczenia chorób układu krwionośnego, różnego rodzaju urazów, a nawet chorób neurologicznych. Na dodatek nie ma problemu z ich aplikacją – wystarczy przystawić zwierzątko do odpowiedniego miejsca na ciele pacjenta."

Popyt na pijawki lekarskie przewyższa podaż. Niedawno zostały uznane za gatunek zagrożony wyginięciem. W opolskiej hodowli żyje obecnie 50 tys. sztuk. "Działamy od 12 lat - dodaje Mroczko - i prawdopodobnie nadal jesteśmy jedyną w Polsce hodowlą pijawki lekarskiej, spełniającą wszystkie formalne wymagania."

(mk)