
W hrabstwie Cambridgeshire przeszczepiono pacjentowi niebijące serce, które następnie "uruchomiono". Taki zabieg nie był nigdy dotąd wykonywany w Europie. Niewykluczone, że dzięki tej metodzie ilość dostępnych do przeszczepu serc wzrośnie o 25%.
Zazwyczaj serca do przeszczepu pobiera się od osób, u których stwierdzono śmierć mózgu, ale najważniejszy mięsień w ich organizmach wciąż bije. Brytyjscy lekarze jako pierwsi w Europie odeszli od tej zasady i przeszczepili 60-letniemu pacjentowi niebijące serce.
Organ został pobrany od osoby, u której stwierdzono śmierć kliniczną. Kiedy został przetestowany w warunkach laboratoryjnych i stwierdzono, że działa poprawnie, został wszczepiony biorcy.
Szczęśliwym pacjentem był Huseyin Ulucan, który siedem lat temu przeszedł zawał serca i już od dłuższego czasu był na liście oczekujących na przeszczep. Jego stare serce było już na skraju wyczerpania i dłuższy czas oczekiwania na bijące serce mógłby się skończyć dla niego śmiercią.
Na szczęście ryzykowny zabieg powiódł się, a specjaliści szacują, że jeżeli przeszczep niebijącego serca zostanie upowszechniony, chirurdzy będą dysponować o 25% większą ilością organów do transpalntacji.
(mk)
Kategoria wiadomości:
Inne
- Źródło:
- medonet.pl

Komentarze (0)
Czytaj także
-
E-zwolnienie lekarskie a praca zdalna – jak jasno wyznaczyć granice?
Wprowadzenie e-zwolnień lekarskich zrewolucjonizowało sposób funkcjonowania systemu opieki zdrowotnej oraz relacje między pracownikiem a...
-
Dobra przychodnia medyczna w Gdyni - co ją wyróżnia?
Czasami trzeba skorzystać z usług przychodni medycznej, nawet jeżeli na co dzień unika się lekarzy jak ognia. Problemy zdrowotne warto zażegnywać...
-
-
-
-
-