Powrót do listy wiadomości Dodano: 2014-03-08  |  Ostatnia aktualizacja: 2014-03-08
Duże ilości kwasu foliowego zwiększają ryzyko raka piersi
Na zdjęciu dr Kim w swoim gabinecie w Szpitalu Św. Michała w Toronto
Na zdjęciu dr Kim w swoim gabinecie w Szpitalu Św. Michała w Toronto

Trwa spór o to, jaki wpływ na rozwój raka piersi mają sól kwasu foliowego, witamina B oraz ich syntetyczna forma, czyli kwas foliowy. Choć niektóre eksperymenty potwierdzały ochronne działanie kwasu foliowego, wyniki ostatnich badań przeprowadzonych na szczurach sugerują, że jest zgoła odwrotnie.

Dr Young-In Kim, fizyk i naukowiec pracujący w Szpitalu Św. Michała w Toronto, przeprowadził w swoim laboratorium eksperyment, z którego wynika, że suplementy zawierające kwas foliowy podawane w dawkach 2,5-krotnie do 5-krotnie większych od dziennego zapotrzebowania, znacząco wzmagają wzrost komórek rakowych w gruczołach piersiowych szczurów.

Jak mówi dr Kim, "jest to kwestia najwyższej wagi, ponieważ w Ameryce chorzy na raka piersi oraz ci, którzy walkę z nowotworem wygrali, konsumują nadmierne ilości kwasu foliowego w przekonaniu, że robią to dla swojego zdrowia.

Szczególnie w ciągu ostatnich 15 lat w USA spożycie kwasu foliowego bardzo wzrosło. Rutynowo doradza się tam kobietom, aby brały kwas foliowy przed planowaną ciążą oraz w okresie brzemienności w celu zapobieżenia wrodzonym wadom cewy nerwowej dziecka takim jak na przykład rozszczep kręgosłupa. W 1998 roku rządy Kanady i Stanów Zjednoczonych zobowiązały producentów żywności do dodawania kwasu foliowego do białej mąki, makaronu oraz produktów z mąki kukurydzianej. Miało to zapewnić kobietom odpowiednią ilość witaminy B. Na dodatek 30 do 40% Amerykanów bierze suplementy zwierające kwas foliowy wierząc w jego niezbadany dotąd pozytywny wpływ na zdrowie.

(mk)

Kategoria wiadomości:

Inne

Źródło:
medicalxpress.com
urządzenia z xtech

Interesują Cię ciekawostki i informacje o wydarzeniach w branży?
Podaj swój adres e-mail a wyślemy Ci bezpłatny biuletyn.

Komentarze (0)

Możesz być pierwszą osobą, która skomentuje tę wiadomość. Wystarczy, że skorzystasz z formularza poniżej.

Wystąpiły błędy. Prosimy poprawić formularz i spróbować ponownie.
Twój komentarz :

Czytaj także